Prezes Zarządu PlayWay S.A.
Od ponad 20 lat związany z tworzeniem gier komputerowych oraz ich sprzedażą.
Początkowo współwłaściciel największej hurtowni gier komputerowych w Polsce – PLAY sp. z o.o., gdzie odpowiadał m.in. za pełny proces tworzenia nowych gier, sprzedaż licencji, kontakty z klientami zagranicznymi, tworzenie cyklu miesięczników z pełnymi wersjami gier, rekrutacje developerów, projektowanie nowych gier, oprawę graficzną produktów.
PLAY sp. z o.o.w latach 2001-2011 wprowadziła do sprzedaży ponad 10 milionów gier, zarówno do kiosków jak i do sklepów detalicznych: partnerskich względem systemu PlayShop oraz do sieci wielkopowierzchniowych.
Krzysztof Kostowski kierując działem tworzenia gier, wyprodukował ponad 100 gier komputerowych i przyczynił się do powstania i umocnienia wielu zespołów developerskich, oraz do zgromadzenia (w wielu przypadkach – po raz pierwszy) wiedzy praktycznej u licznej grupy młodych developerów w latach 2004-2010. Z powodu specyfiki sprzedaży produktów w kioskach, gry powstawały jako produkty niskiej jakości i dostosowane były do klienta o mniej zasobnym portfelu.
W 2011 roku Krzysztof Kostowski powołał do działania spółkę PlayWay S.A., której celem było całkowicie skupić się na tworzeniu gier komputerowych wyższej jakości oraz wydawaniu i dystrybuowaniu ich na cały świat.
Zamierzeniem Firmy, od początku jej istnienia, było dywersyfikowanie ryzyka poprzez tworzenie dużej ilości gier. Ten cel w pełni udało się zrealizować już na koniec 2015: gry Spółki tworzone były w 44 zespołach deweloperskich.
Z dużej ilości tworzonych gier, większość okazała się rentowna, a kilka z nich zapewniło stałe finansowanie firmy oraz umożliwiło pozyskiwanie kolejnych zespołów, a także zakładanie spółek zależnych.
Dziś PlayWay S.A. poza tworzeniem własnych zespołów developerskich, wydawaniem własnych gier, zajmuje się również wydawaniem gier zewnętrznych zespołów.
Firma posiadła też unikalną wiedzę w zakresie prowadzenia kampanii crowdfundingowych w serwisie Kickstarter. Udało się pozyskać dodatkowe wpływy z aż pięciu zakończonych sukcesem akcji, jednakże główną z nich korzyścią nie jest wcale aspekt finansowy, lecz marketingowy i PR-owy.